Do tragicznego zdarzenia doszło w Jelczu-Laskowicach przy jednych z osiedlowych garaży na ulicy Cegielskiego.
Około godziny 19:25, 38-letnia kobieta, mieszkanka Jelcza-Laskowic czekając na małżonka, który otwierał bramę garażu nacisnęła przypadkowo manetkę gazu, która najprawdopodobniej zablokowała się i przejechawszy kilkanaście metrów z dużą siłą uderzyła w bramę jednego z garaży. Siły wypadkowe i obrażenia, które poniosła spowodowały, że kobieta zginęła na miejscu. Obecnie sprawę bada prokuratura i policja.
W zdarzeniu brały udział dwa zespoły pogotowia, straż pożarna oraz policja.